Nie znam chyba nikogo kto tak często i tak dużo by się uśmiechał jak Anka :). Łukasz to dżentelmen, z poczuciem humoru. Ona rozgadana, On raczej spokojny. Anka to piękna kobieta, która rozkwita u boku Łukasza. Swoim sposobem bycia roztaczają przyjemną atmosferę, dlatego bardzo przyjemnie wspominam nasz Wspólny plener :). Razem z Łukaszem tworzą świetny duet. Jak dla mnie uzupełniają się w 100%.
niedziela, 27 października 2013
Anka i Łukasz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie wiem jak Pani to robi, ale Pani fotografie mają w sobie magię - napatrzeć się nie można!
OdpowiedzUsuńNie zależnie czy jest to sesja ślubna, jedzeniowa czy krajobrazowa - jak za dotknięciem różdżki potrafi Pani podkreślić piękno chwili, jakże ulotnej chwili! :)
Nie mogę doczekać się kolejnych sesji Pani autorstwa. Pozdrawiam gorąco, Patrycja :)